piątek, 24 maja 2013

Rabarbarowa galaretka "Tylko dla dorosłych"



Cały rok czekam , aż mój osobisty rabarbar wypuści swoje rubinowo-cyklamenowe smukłe łodygi. Właśnie nadszedł ten czas, kiedy zamienią się one w idealnie przejrzyste, intensywne w kolorze i do tego bardzo smaczne galaretki, które zawsze przypominają mi szlachetne rubiny.

Składniki:
1 kg rabarbaru
350 g cukru/stewii/fruktozy
0,5 l. wody
skórka i sok z 1 pomarańczy
butelka wina chardonnay lub muskat
żelatyna na 1,5 litra płynu

Rabarbar (nie obrany) pokroić w około 2 cm. Plastry włożyć do żaroodpornego naczynia, posypać cukrem/stewią lub fruktozą, skórką z pomarańczy. Polać wodą i wyciśniętym z pomarańczy sokiem. Naczynie przykryć folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C na około jedną godzinę. Ostudzić i odcedzić. Do powstałego „kompotu” wlać wino do uzyskania 1,5 litra płynu. Lekko podgrzać i rozpuścić w nim żelatynę. Przelać do naczynek wysmarowanych oliwą z pestek winogron lub olejem nie pozostawiającym intensywnego smaku. Ostudzić i wstawić do lodówki na około 6 godzin. Podawać, w wersji dla odchudzających się z mascarpone. Dla tych którzy nie muszą lub nie chcą liczyć kalorii doskonale smakuje z bitą śmietaną. 


Przepis według. Nigelli


 

8 komentarzy:

  1. wygląda bosko:)Ciekawe jak smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Smerfetko
    Smaku, tak właściwie, nie da się porównać do niczego precyzyjnie. Przypomiona trochę szampana z sokiem owocowym. Wszystko zależy od rodzaju wina którego użujesz. Jeśli nie przepadasz za winami wytrawnymi, możesz użyć półsłodkiego. Ja bardzo lubię w takiej lekko wytrawnej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm, coś cudownego :)
    Też uwielbiam rabarbar :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo przepis na doskonały rabarbarowy dodatek do wszystkiego. Pozdrawiam rabarbarową wielbicielkę :)

      Usuń
  4. Jeszcze nie sprobowalam, a juz widze piekne, zamglone obrazki:)
    Kolejny, oryginalny przepis i jak zwykle sliczne zdjecia.
    anonimowy, staly bywalec
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że galaretka ma tak silne działanie. Zamglenie działa przez ocean. To musi być magia :) Dziękuję niezmiennie za pochwały

      Usuń
  5. Cudowny pomysł, czekam na weekend, by sobie zrobić. Mam nadzieję, że będzie piękna pogoda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej Marto,
    Jak już zrobisz i spróbujesz daj znać jak Ci smakowało - bez względu na pogodę :)

    OdpowiedzUsuń