Tłusty czwartek, jak to zwykle bywa, kończy się poczuciem
winy z powodu pochłoniętej ilości drożdżowych kusicieli. Proponuję więc tuż
przed rozpoczęciem świętowania dostarczyć organizmowi coś co zminimalizuje
skutki: szklaneczkę soku grejpfrutowego* w towarzystwie dawki kofeiny w postaci
kawy.
Zawarta w grejpfrucie maringina wydłuży znacznie dobroczynne
działanie kawy.
Jeśli nie wierzycie w skuteczność działania soku grejpfrutowego w
połączeniu z kawą – brzmi to trochę nierealnie – to mimo to spróbujcie ponieważ
składniki zawarte w grejpfrucie wzmacniają system odpornościowy, są źródłem
witaminy C, mają właściwości antyoksydacyjne, wspomagają trawienie i
redukcję tkanki tłuszczowej, obniżają poziom złego cholesterolu i wyrównują
poziom cukru we krwi itd.
Jeśli i tak będą dręczyły was wyrzuty sumienia możecie zastosować niewielką dawkę ruchu w postaci krótkiego spaceru czy około 30 przysiadów itp.
W trakcie całego dnia między kolejnymi pączusiami, proponuję także picie zielonej herbaty i yerba matę - jeśli lubicie.
Sposób ten został przetestowany przy innych okazjach obżarstwa, a zaczerpnięty z niedawno przeczytanej książki „4-godzine ciało” Timothy Ferrissa.
*nie stosujcie soków z kartonów, ponieważ zamiast wcześniej wspomnianej maringininy i dobroczynnej fruktozy otrzymacie zabójczą dawkę cukru nie wspominając o sztucznych dodatkach. Wyciśnijcie go sami lub zamówcie! Jest sporo miejsc gdzie można taki sok kupić!
W trakcie całego dnia między kolejnymi pączusiami, proponuję także picie zielonej herbaty i yerba matę - jeśli lubicie.
Sposób ten został przetestowany przy innych okazjach obżarstwa, a zaczerpnięty z niedawno przeczytanej książki „4-godzine ciało” Timothy Ferrissa.
*nie stosujcie soków z kartonów, ponieważ zamiast wcześniej wspomnianej maringininy i dobroczynnej fruktozy otrzymacie zabójczą dawkę cukru nie wspominając o sztucznych dodatkach. Wyciśnijcie go sami lub zamówcie! Jest sporo miejsc gdzie można taki sok kupić!
Smacznego!
wierze w moc grapefruita i rady na pewno wykorzystam! :)
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńTestowaliśmy rodzinnie (używając wagi)
a ja sobie obiecałam, że w tym roku nie będzie obżarstwa, na szczęście paczki do moich ulubionych przysmaków nie należą :)
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu,
UsuńNawet jeśli obżarstwa słodyczowego nie będzie zestaw nie zaszkodzi w innych przypadkach np. "imieniny u cioci"
Kto by pomyślał, że kawa i grejpfrut to taki zgrany duet!
OdpowiedzUsuńZaraz przetestuję :)
Pzdr gorąco
Aniado
Witaj Aniudo :)
UsuńTen sposób działa, przynajmniej na mnie, a co najważniejsze uspokaja i niweluje wyrzuty sumienia.
:)
OdpowiedzUsuńHejka, znaczy czas na zmiany. Pozbycie się wyrzutów sumienia też pomaga ;)
OdpowiedzUsuńSok grejpfrutowy to wiem, ale że z kawą...? W życiu bym na to nie wpadła :)
OdpowiedzUsuńDziała niestety lub stety tylko w duecie :)
UsuńA co działa na wyciszenie jaki sok czy ziołowy eliksir- desery wprowadzają za dużo emocji- A samego patrzenia na łakocie serce wali jak opętane-Czym go uciszyć ?
OdpowiedzUsuńMelisa uspokaja podobno skołatane nerwy
UsuńCzytałem coś takiego - Czy wiesz, że sok grejpfrutowy może zabić? Czy to prawda nie wiem -nie sprawdzałem-
OdpowiedzUsuńMnie nie zabił, powtarzałam próby wielokrotnie i nadal jestem, więc może nie zawsze się sprawdza :)
Usuń