wtorek, 1 lipca 2014

Substytut słońca - żółta zupa wg. Nigelli

Kremowa, ciepła i słoneczna. Ta zupa to kwint esencja lata. Jest dla wszystkich spragnionych letnich klimatów. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy, na zdjęciu, wiedziałam, że jest najbardziej optymistyczną z zup jakie widziałam. Byłam pewna, że koniecznie muszę jej spróbować. Wiedziałam, byłam pewna i... no i zapomniałam o niej na kilka lat. Zamiast zupy powinnam chyba w mojej diecie zadbać o więcej składników poprawiających pamięć. Ostatnio na straganie zobaczyłam podstawowy jej składnik i pamięć wróciła. Tym razem nie odłożyłam przygotowania zupy na później, postanowiłam iść za ciosem. Kupiłam składniki i wzięłam się do dzieła, a jako że ostatni weekend miał być słoneczny, ale jakoś nie bardzo to wyszło, zupa stała się świetnym substytutem słońca.



Składniki:
2 żółte cukinie
biała część pora lub jedna mała cebula
1 puszka kukurydzy
1 duża żółta papryka
1 solidna łyżeczka kurkumy
2-3 liście curry i liście limonki kaffir (opcjonalnie)
½ litra bulionu warzywnego (ja wykorzystałam mieszankę wody po gotowaniu młodych ziemniaków i fasolki szparagowej)
sól i pieprz do smaku
skórka starta z 1 cytryny (nie koniecznie)
1 łyżka masła
1 łyżka oleju rzepakowego






Cebulę/pora obrać, pokroić, posolić i wrzucić na rozgrzany na patelni olej. Podsmażyć chwilę, dodać pokrojona na kawałki paprykę. Smażyć aż w kawałeczki papryki lekko będzie wchodził widelec. Wtedy zrobić na środku patelni miejsce i wrzucić kurkumę, a chwile potem pokrojona (nie obrana) cukinię. Dodać masło, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem, aż cukinia zmięknie. W garnku zagotować bulion (lub tak jak ja mieszaninę z gotowania młodych warzyw), do gotującej dodać zawartość patelni, odsączona kukurydzę, liście curry i ewentualnie starta skórkę z cytryny. Gotować jeszcze około 20-25 minut. Spróbować i przyprawić do smaku solą i pieprzem (jeśli wyda wam się mało esencjonalna można dodać domową kostkę rosołową). Zupę zmiksować i podawać udekorowaną prażonymi ziarenkami lub np. prażoną kukurydzą.  


67 komentarzy:

  1. Ciekawy wpis.

    Pozdrawiam :)

    nutkaciszy.blogspot.com
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna zupa! *.*
    A korzystając z okazji chciałabym Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim konkursie! C:
    Wystarczy wysłać mi zdjęcie ulubionej letniej słodkości, a do wygrania jest fajny zestaw!
    Po więcej informacji zapraszam na bloga:
    http://tajnikismaku.blogspot.com/2014/07/konkurs-na-letnie-sodkosci-z.html
    Pozdrawiam. : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Doskonały przepis, na żółtą zupę. Widać nie tylko dyniowa może być żółta. Twoja zupa ma piękny kolor, który przykuwa uwagę. Fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w takie pochmurne dni jak te ostatnie bardzo poprawia samopoczucie. Szczególnie jeśli wraca się do domu mokrym od stóp do głów :)

      Usuń
  4. Wow wspaniała ! Ten kolorek no i składniki, które uwielbiam :) Już sobie wyobrażam ten smak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista składników i mnie się bardzo podobała. Dokonałam tylko kilku niewielkich korekt smakowych (liście limonki, prażone pestki dyni, zwykła cebula zamiast szalotki i woda z gotowania młodych warzyw) i gotowe. Polecam :)

      Usuń
  5. Tyle cudownych składników w tym kremie, że aż trudno wyobrazić sobie jak smakuje. Jak zawsze piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ciepła, kremowa i ze względu na dodatek kukurydzy przypomina kukurydziane curry. :)

      Usuń
  6. Chętnie zaproszę takie słoneczko do mojego domu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja lubię takie zupy :) oczywiście że spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam gorąco, mnie bardzo poprawia nastrój szczególnie w pochmurne letnie dni :)

      Usuń
  8. składniki dobre, to i zupa musi być pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zniknęła całkiem szybko więc chyba była dobra :)

      Usuń
  9. Kolor rewelacja. Nie mam liści curry ani kaffiru, nie straci dużo na smaku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powinna, możesz zamiast liści dodać przyprawy curry a limonkowe zastąpić dodatkiem startej skórki cytryny, którą ja pominęłam :)

      Usuń
    2. Dzięki za cenne sugestie:)

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że w tej wersji będzie ci smakowała. Dobra powinna być też z dodatkiem otartej skórki z limonki ale przełamie to jednak oryginalny żółty kolor :) Smacznego i miłego eksperymentowania.

      Usuń
  10. Bardzo by mi się przydała na dzisiejszy obiad, bo mam lenia;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby to było możliwe to teleportowałabym ją prosto na Twój stół :)

      Usuń
  11. kolor piękny a po składnikach wnioskuję że pyszna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor jest bardzo, bardzo słoneczny i optymistyczny :)

      Usuń
  12. ma piękny kolor:) zapiszę i tez wypróbuję przepis:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam, mam nadzieję, że polubisz jej smak :)

      Usuń
  13. Bajkowy kolor dzięki kurkumie, którą lubię w kuchni i często dodaję. Smacznie się zapowiada ta zupa.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jeśli lubisz kurkumę to niechybnie pokochasz te zupę. Ma jej całkiem sporo :)

      Usuń
  14. Słońce na talerzu!
    Gotowałam kiedyś tę zupę.
    Pyszna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale rozumiesz o czym pisałam. To jest słońce na talerzu :)

      Usuń
  15. Świetna i choć u mnie jest bardzo słonecznie, też przydałaby mi się tutaj, tak do kompletu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno u nas też ma być słonecznie, czekamy, a póki co delektujemy się zupą :)

      Usuń
  16. obłędna! zjadłabym od razu dwa talerze - mniam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas zniknęła błyskawicznie (nikomu nie wymawiając zjedzono jej właśnie po 2 talerze) :)

      Usuń
  17. jej.. jej kolor faktycznie zniewala.. :) Cudowna, optymistyczna i taka.. rażąca, aż! :)
    Cukinia, kukurydza.. samo dobro w niej! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I biorąc pod uwagę wszelkie diety powinna pasować prawie do każdej ;)

      Usuń
  18. Mnie ta zupa interesowała odkąd zobaczyłam ją w książce Nigelli,ale jakoś nigdy nie odważyłam się zrobić, czas to chyba zmienić :>

    OdpowiedzUsuń
  19. Odpowiedzi
    1. Polecam, jeśli lubisz lekko indyjskie smaki (kurkuma i liście limonki)

      Usuń
  20. Często robi z samej kukurydzy i też jest pyszna, ta też wygląda bardzo smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś próbowałam z samej kukurydzy, ale... jakoś nam nie wyszło. Może zdradzisz swój przepis chętnie bym spróbowała.

      Usuń
  21. Lubię Nigellę. I tę zupę też polubię :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ pięknie podana zupa <3 Super! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, jej kolor powoduje, że wszystko do około pięknieje :)

      Usuń
  23. Moja rodzinka byłaby zachwycona :) Muszę taką zrobić, dzięki że przypomniałaś mi ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po naszej stronie. Sama niedawno przypomniałam sobie o niej. I w samą porę bo żółte cukinie właśnie teraz są najlepsze :)

      Usuń
  24. Mmm, musi być niezwykle aromatyczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem jest bardzo aromatyczna i niezwykle słoneczna, :)

      Usuń
  25. Cudowna zupa pyszna i aromatyczna :D mniammi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam na nieco chłodniejsze dni. Wtedy będzie doskonała :)

      Usuń
  26. O jaka piękna słoneczna zupka :)) bo słońca wciąż jak na lekarstwo.....
    Wygląda bardzo pysznie..... i aż pachnie mi tu tymi wszystkimi aromatami :) Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas gorąco, więc na razie powtórki nie będzie, ale polecam kiedy pogoda się zmieni

      Usuń
  27. Świetna propozycja. Bardzo lubimy zupy i u mnie w domu często je jemy. Pysznie wygląda i ten słoneczny kolor, rewelacja :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie zupy są i u nas częstym gościem, ale raczej w zimniejsze dni (oczywiście wszelkiego rodzaju chłodniki też chętnie jadamy) :)

      Usuń
  28. Ja też od dawna planuję przygotować tę zupę i oczywiście przypomniałam sobie o niej właśnie teraz:) Muszę nadrobić zaległości! Wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest rzeczywiście (jak pisała Nigella) bardzo słoneczną i poprawiającą nastrój zupą, na nieco chłodniejsze letnie dni. Przetestowana u nas w czasie tygodnia deszczowego, nie miała sobie równych :)

      Usuń
  29. Wyborna! I ten kolor... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie że tą zupą przywołuje się piękną pogodę ;)

      Usuń
  30. Kolor fantastyczny:) a smak? wypowiem się,jak zrobię,bo przyznaję,że mnie skusiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ogromnie ciekawa Twojej opiniii. Nam bardzo smakuje :)

      Usuń