W upalne dni kolejki przed lodziarniami wydłużają się
niemiłosiernie. Krzywa sprzedaży lodów rośnie jak szalona. Producenci zacierają
ręce, a dietetycy je załamują. Ilość kalorii w przeciętnym pudełku lodów
doprowadza ich do rozpaczy i nie pomaga im nasz niepohamowany na lody apetyt.
Nie ważne też czy są to lody przemysłowe czy pyszne domowe dietetycy grzmią –
lody najwyżej dwa razy w tygodniu. A gdyby tak prawie bezkarnie jeść lody
każdego dnia tygodnia bez niepotrzebnych wyrzutów sumienia i bez obawy, że
odłożą się nam tu i ówdzie.
1 puszka płynnego mleka kokosowego
3 łyżki suchych nasion chia
3 łyżeczki syropu klonowego
1 szklanka malin lub innych ulubionych owoców
Przygotować miksturę z mleka kokosowego, nasion chia i
syropu klonowego. Odstawić do lodówki na około 4 godzin, aż powstanie gęsty
pudding. Maliny przetrzeć przez sito pozbawiając pestek, z innych owoców
wystarczy zrobić mus. W foremkach do lodów na patyku wkładać pudding wymieszany
z przecierem z owoców. Napełnionymi foremkami trzeba teraz postukać żeby usunąć
pęcherzyki powietrza z mikstury. Wstawić do zamrażarki najlepiej na całą noc. Ja
swoje „lody” ułożyłam warstwowo, ale zdecydowanie smaczniejsze były te
wymieszane.