sobota, 29 października 2016

Ryba w szaliku z szynki parmeńskiej i z kołderką z puree kalafiorowego


Czas wyciągania szalików i czapek nadszedł. Parasol staje się nieodłącznym wyposażeniem nie tylko damskiej torebki. Swoją drogą to co noszę w torebce nawet mnie zadziwia. Wprawdzie nie znajdę tam „francuza” (jak pewna pisarka), ale śrubokręt, choć mały, mnie nie zaskoczy. Szalik, rękawiczki nie dziwią a zdarza się, że są tam nawet latem. Podręczny zestaw do szycia, manikiuru, czy wojskowy niezbędnik (komplet sztućców) to już coś innego. Po co to wszystko, a tak na wszelki wypadek. Dziś wprawdzie trudno uwierzyć w czasy, gdy np. sztućce nie były na wyciągnięcie ręki, to jednak, kto wie czy te czasy nie wrócą. Ja i moja wielka torba jesteśmy przygotowane.



Składniki:
Po 4 plastry szynki parmeńskiej na osobę
20-25 cm fileta z ryby (ja użyłam dorsza) na osobę
suszony czosnek niedźwiedzi
sól i pieprz

Pure kalafiorowe:
1 mały kalafior
1 ziemniak
sól, pieprz
1 łyżka musztardy (angielskiej lub francuskiej)



Rybę pozbawić skóry* i ości. Delikatnie posolić pamiętając, że szynka parmeńska jest dość słona i posypać przyprawami. Szynkę ułożyć na 1 cm zakładkę, rybę ułożyć na niej (w poprzek plastrów). Zawinąć dokładnie rybę szynką. Smażyć na rozgrzanej patelni po kilka minut z każdej strony. Podawać z pure z kalafiora. Kalafiora podzielić na różyczki, ziemniaka obrać. Wszystko ugotować w niewielkiej ilości osolonej wody do miękkości. Ugotowane warzywa przecisnąć przez praskę do ziemniaków lub ubić tłuczkiem na niezbyt gładką masę. Dodać musztardę i ewentualnie masło.


*Z pozostałej zdjętej rybiej skóry można przygotować chrupiące chipsy przydatne do ozdoby dania. 


55 komentarzy:

  1. Doskonała!
    U mnie spadł właśnie grad, więc szalik wszystkim się przyda...

    OdpowiedzUsuń
  2. ciężko się nie oprzeć takiemu daniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny przepis. Obecnie mam ryb pod dostatkiem,ale o szynce parmeńskiej mogę zapomnieć. Jak wrócę do Polski to wypróbuję to danie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam, a szynkę parmeńską można zastąpić nawet boczkiem - jeśli oczywiście jest dostępny tam gdzie jesteś :)

      Usuń
  4. Jaki pyszny szalik :D Chyba nie jedna osoba chciałaby taki założyć na dwór :D Na pewno człowiek nie byłby głodny, bo zawsze może zjeść swoje odzienie xD xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odzienie do jedzenia, to fantastyczny pomysł, może ktoś kiedyś coś takiego wyprodukuje :)

      Usuń
  5. kobieta potrafi w torebce pomieścić różne skarby :)
    a rybka przygotowana w pyszny sposób :) wspaniale otulona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damska torebka to jest zagadka nawet dla mnie. Rybę polecam bardzo :)

      Usuń
  6. Jak tu wspaniale. Ja tu zostaję. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie www.tarkaimiarka.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi miło gościć Cię tu. Zostań i częstuj się :)

      Usuń
  7. Super danie! :) szaliki i ciepłe kołderki teraz na czasie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oraz wszelakie parasole i kalosze. Przynajmniej u nas :)

      Usuń
  8. Aniu, znecasz sie! wlasnie pare dni temu opuscilam polska stolice dorsza!
    Szaliki i kolderka u mnie w nielasce. Na zewnatrz 27 stopni!
    Jestem wielbicielka Twoich wpisow i przepisow. Sa jak swietne felietony.
    Tylko dlaczego tak rzadko publikujesz? Wez sie do roboty:):)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie. Wierna temu blogowi Libra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, wielka szkoda że już Cię już nie ma w stolicy polskiego dorsza. Choć właściwie sama wolałabym 27 stopni od chłodu, siąpiącego deszczu i mroźnego wiatru. Faktycznie ostatnio niezbyt często udaje mi się coś wstawić na bloga co oczywiście nie znaczy, że nie gotuję. Tylko z braku czasu nie jest to nic co warto byłoby pokazywać szerszej publiczności. Obiecuję nadrobić, ale z racji różnic pogodowych mogę nie wstrzelić się z moim jesienno-zimowym menu. :)

      Usuń
    2. Na pewno skorzystam z Twoich jesienno-zimowych przepisow. Przeciez u mnie tez ta pora roku tylko temperatura odmienna:)
      Pure kalafiorowe to swietny pomysl do natychmiastowego wykorzystania.
      Wspomnieniowo "przelecialam" przepisy DzemDzus. Na poczatek z 2013 roku(a bylo ich 91!!!) Ilez tam pysznosci. Moj ulubiony dzem z gruszek. Rowniez marchewkowy i winogronowy goscily na naszym stole. Zabawa w kolory, kawior dla biedakow, wschodni winegert, tatar z dyni, ruda pieknosc do kwadratu, biszkoptowy omlet,kokosanki, babeczki bez pieczenia, mus jajeczny, baklazanowe przekaski, kotleciki z cieciorki i.t.d. Wszystkie te potrawy miale swoje 5 ,a nawet 15 minut w mojej kuchni:) W oczekiwaniu na Twoje nowe przepisy chetnie do nich powroce. Nie z nostalgicznej tesknoty ale dla smaku tych potraw, niewymuszonej oryginalnosci, czesto latwosci wykonania(baklazanowa przekaska po wlosku not included:)) i potencjalu prezentacyjnego.

      Usuń
    3. O rany jakże mi miło, że tyle razy moje propozycje przydały się, a jeszcze bardziej się cieszę, że smakowało. Jesteś fantastyczną motywatorką. Czy przypadkiem nie rozważałaś kariery w dziedzinie coachingu.

      Usuń
  9. Ja w swojej torebce zawsze łyżeczkę noszę xd i nawet kiedyś się przydała do otwarcia nad Wisłą, więc doskonale Cię rozumiem, trzeba być przygotowanym na różne wypadki :D
    A potrawa cudowna! Nie dość, że moja ulubiona szynka parmeńska to jeszcze w zestawieniu z rybką i kalafiorem . Ależ bym zjadła <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam, częstuj się i bierz ile dusza zapragnie. Wracając do torebki to moja wzbogaciła się ostatnio o tzw Swiss Card. Cudowna mała i bardzo przydatna rzecz. Polecam wszystkim.

      Usuń
  10. rybka w szaliku brzmi intrygująco:)
    świetny przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Smaczny ten szaliczek, chetnie bym zjadła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam serdecznie do próbowania :) i szaliczka i kołderki

      Usuń
  12. Ale ciekawa propozycja, chętnie bym spróbowała :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo podoba mi się rybka, szaliczek i cała reszta :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wspaniała ryba i wspaniałe towarzystwo. pycha!

    OdpowiedzUsuń
  15. To ona jest dobrze zaoptrzona na zimę, ta ryba :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo kuszący i smaczny pomysł na obiad. Nawet taki wykwintny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepysznie!
    A jakie urocze zdjęcia tej potrawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wyjątkowo urodziwe ale i smaczne danie. Dzięki wielkie :)

      Usuń
  18. Fantastyczne danie! :) Intrygujące połączenie składników! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Odpowiedzi
    1. Aż tak, miło wiedzieć że takim jest dla Ciebie :))

      Usuń
  20. rybką biorę pod każdą postacią, Twoja wersja podoba mi się bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow! Super propozycja, wszystko to co uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. ależ pyszności! wygląda bardzo apetycznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie łączyłem ryby z szynką parmeńską, czy jakąkolwiek inną dojrzewającą szynką. Jakoś zawsze to połączenie wydawało mi się niemożliwe, ale skoro polecasz to będę musiał wypróbować! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, trzeba tylko wybrać nie bardzo słoną wersję i nie solić ryby. Sól z szynki wniknie w rybę i dopełni ją :)

      Usuń
  24. Aż zgłodniałem. I to porządnie :D

    OdpowiedzUsuń