Internet to kopalnia wiedzy różnej. Tej dobrej i tej nie najlepszej. Można tam znaleźć wszystko od streszczenia lektur przez lekcje
historii, matematyki, makijażu. Porady jak grillować, gotować, robić zakupy, a
nawet jak prawidłowo wykonać manewr parkowania samochodem. W czasach, wcale nie
tak odległych, w których nie istniał Internet korzystano z papierowej jego
wersji czyli encyklopedii i poradników. W cenie były też skarbnice wiedzy jaką
byli starsi członkowie rodziny lub ludzie, którzy posiadali jakąś cenną
umiejętność i chętnie się nią z innymi dzielili. Nie było łatwo nauczyć się
dobrze parkować samochód bez pomocy dobrego instruktora, czy doskonale smażyć
naleśniki bez wsparcia mamy czy babci. Od zarania dziejów starszyzna plemienna
miała posłuch i szacunek z racji wiedzy i doświadczenia. Dziś chyba te czasy
bezpowrotnie minęły. Nie o tym jednak, a o umiejętności smażenia naleśników
miało być. Kiedy opanowało się ich przygotowania do perfekcji można było
zabłysnąć i podać je choćby w takiej formie jak ta. Niestety muszę się do
czegoś przyznać. Choć smażyć naleśniki nauczyła mnie mama, doskonaliłam swoje
umiejętności pod okiem małżonka (naleśnikowego mistrza) to pomysł na ten torcik
(o ironio) znalazłam w Internecie.
Składniki:
Ciasto naleśnikowe Mieszanka mąki
½ szklanki pszennej pełnoziarnistej i ½ szklanki kukurydzianej
ok. 1 szklanki mąki pszennej
1 jajko
½ litra jasnego piwa
około ½ szklanki wody*
2 łyżki sezamu
1 łyżeczka czarnuszki
¼ łyze4czki cayenne
1 łyżeczka kurkumy
sól do smaku
Masa serowa
2 kostki (po 150-180 g) sera białego
3-4 łyżki śmietany
1 łyżka kaparów
skórka otarta z 1 cytryny
1 pęczek szczypiorku lub koperku
sól i pieprz do smaku
2 kostki (po 150-180 g) sera białego
3-4 łyżki śmietany
1 łyżka kaparów
skórka otarta z 1 cytryny
1 pęczek szczypiorku lub koperku
sól i pieprz do smaku
Wędzony łosoś w plastrach ok 400 g
1 pęczek drobnego szczypiorku lub koperku
Przygotować ciasto naleśnikowe mieszając wszystkie składniki
ciasta ze sobą. Usmażyć naleśniki i pozostawić do ostygnięcia. Przygotować masę
serową: zmielić ser z dodatkiem śmietany, kaparów i skórki cytrynowej
(najlepiej w melakserze). Dodać drobno pokrojony szczypiorek (koperek). Masa
powinna mieć konsystencję ułatwiającą rozsmarowanie jej na naleśniku. Uformować
tort w następujący sposób: naleśnik posmarować masą serową, ułożyć na niej
plastry łososia i cieniutko posmarować serkiem tak by kolejny naleśnik się
przykleił. Układać w ten sposób kolejne warstwy tortu do wyczerpania naleśników
lub łososia. Na koniec posmarować resztą sera wierzch i brzegi tortu, a jego
brzeg obsypać obficie pociętym drobno szczypiorkiem lub koperkiem.
*ilość wody zależy od gęstości ciasta jakie używacie do
smażenia naleśników.
ależ cudowny torcik, zdecydowanie trafia w mój gust:)
OdpowiedzUsuńTo super, że i tobie pasują te smaki :)
UsuńA kurier da radę dostarczyć do jutra, bo mam gości?
OdpowiedzUsuńDa da tylko zamówienie trzeba złożyć stosownie wcześniej. :))
UsuńNaleśniki z formie torcika i do tego na wytrawnie? Jesteśmy za :D
OdpowiedzUsuńMy też jestesmy bardziej za wersją wytrawną :)
UsuńPodoba mi się to co widzę :) jadłabym!
OdpowiedzUsuńZapraszamy serdecznie :)
Usuńtorcik pierwsza klasa! :) i do tego z łososiem, którego tak uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDzieki wielkie :)
UsuńCudowny! :)
OdpowiedzUsuńPochwała od mistrza tortów to jest coś :)
UsuńŚwietna przystawka, koniecznie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńFajna w formie dużej i małej :)
UsuńMniami :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikawkuchnifika.blogspot.com/
:)
Usuń