Są ludzie od reprezentacji i są tacy od czarnej roboty.
Jedni błyszczą, a drudzy zakasują rękawy i biorą się do roboty bez względu na
wszystko. Moja Babcia mówiła, że są też tacy których robota kocha i zawsze ich
znajdzie choćby ukryli się nie wiadomo gdzie, choćby wleźli nawet w mysią
dziurę. Cóż to ma wspólnego z dynią, ano to że dynia mnie znalazła po to żeby
zabłysnąć. Znalazła mnie kiedy siedziałam przed komputerem, wyskoczyła nagle
choć wcale jej nie szukałam. Tak długo wymownie co jakiś czas dawała o sobie
znać, aż w końcu się złamałam i po kilku modyfikacjach pozwoliłam jej zabłysnąć
w realu. I cóż się stało: tak jak nagle się pojawiła, tak też i nagle zniknęła
i już nie pokazuje się na ekranie.

1 dynia typu butternut
1 szklanka quinoa (gotowanej)
1 szklanka miksu orzechów (ja użyłam włoskich i brazylijskich)
1 cebula
1 strączek papryczki chili
3 ząbki czosnku
1/4 szklanki suszonej żurawiny
1/4 szklanki suszonych moreli
1/4 szklanki suszonych daktyli
1/4 szklanki rodzynek
ja dodałam jeszcze garść suszonych wiśni
w wersji dla dorosłych ok. szklanki alkoholu do namoczenia owoców
1 pęczek świeżego tymianku (doniczka)
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka mielonej kozieradki
1 łyżeczka ostrej papryki (opcjonalnie)
1 jajko lub zastępnik np. świeżo mielone siemię lniane lub skrobię ziemniaczaną czy kukurydzianą
1 łyżka oleju kokosowego
sól, pieprz do smaku
Dynię umyć, przekroić wzdłuż, usunąć pestki. Łyżką wydrążyć
ją tak by utworzyć miejsce na włożenie nadzienia (pozostawić ok 1 cm miąższu).
Pozostawiony miąższ nakłuć widelcem kilka razy, posolić i posypać ulubioną
przyprawą (ja użyłam ostrej papryki). Przygotować nadzienie: Suszone owoce
namoczyć w gorącej wodzie (około 1 szklanka) lub w alkoholu (wtedy trzeba to
zrobić kilka godzin wcześniej. Orzechy podprażyć na suchej patelni. Cebulę
obrać, pokroić w drobną kostkę, posolić i smażyć na złoto na 1 łyżce oleju
kokosowego. Dodać wyciśnięty przez praskę czosnek i drobno pokrojoną chili (bez
pestek). Dodać wydrążone i drobno pokrojone wnętrze dyni, tymianek (jeśli jest
młody to razem z łodyżkami) drobno posiekany. Dusić aż zmięknie dynia. Dodać
wodę z moczenia owoców, posiekane owoce i orzechy, kaszę i resztę przypraw.
Dusić aż wyparuje płyn. Odstawić do całkowitego wystygnięcia, dodać jajko lub
jego zastępnik, wymieszać i nadziać obie połówki dyni. Połówki złożyć razem i
związać w kilku miejscach sznurkiem. Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku
30 minut bez przykrycia i 30 minut pod przykryciem. Ja swoja przykryłam folia
aluminiową. Wyjąć z piekarnika, kroić w plastry i podawać z ulubionymi
dodatkami.