czwartek, 23 czerwca 2022

Etiopskie inspiracje

 


O wizycie w etiopskiej restauracji pisałam już przy okazji przepisu na gulasz z zielonego groszku. Nie będę się powtarzać, napiszę tylko, że oglądane zdjęcia przypomniały nam placki injera, które najwyraźniej tam jedliśmy. Trafiliśmy wreszcie na mąkę z miłki abisyńskiej, z której powstają te placki i to skłoniło nas do zgłębienia tematu. Oryginalne placki powstają ze sfermentowanej mąki z miłki abisyńskiej (bezglutenowej i o niskim IG). Sfermentowaną masę wylewa się grubszą warstwą na patelnię i smaży tylko z jednej strony. Za nami wiele prób nie tylko samych placków, ale także dodatków do nich. Wygrała propozycja, która jest wariacją na temat etiopskich injera z mieszanką dodatków o wschodnich smakach.

Składniki:



Placki 6–8 szt.
1,5 szklanka mąki teff
1 szklanka mleka roślinnego lub wody
2–3 łyżki oleju (u mnie oliwa pomace)
1 jajko
sól i pieprz do smaku
dodatkowo czarnuszka i suszony czosnek niedźwiedzi

Soczewica
1 szklanka soczewicy czerwonej
½ szklanki soku z buraka i ½ szklanki wody
1 łyżka octu jabłkowego
2 ząbki czosnku
2-3 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka zataru
1 łyżeczka uprażonych i zmiażdżonych nasion kolendry
½ łyżeczki kuminu
½ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
sól pieprz do smaku

Sałatka ze świeżych warzyw
rzodkiewki, ogórki , młoda zielona cukinia
vinegret: oliwa z oliwek, musztarda francuska, sok z cytryny, świeże liście mięty


Kurczak z cukinią

2–3 podudzia kurczaka zagrodowego (bez kości)
1 mała cukinia
garść zielonych drylowanych oliwek
garść gotowanej cieciorki (może być z puszki)
½ pora
sól i pieprz czarny według uznania
łyżeczka kurkumy
½ łyżeczki cayenne
świeża kolendra



Placki. Do sporej miski wsypać wszystkie składniki na injery i delikatnie wymieszać rózgą. Powoli wlać mleko lub wodę cały czas mieszając. Mieszać do momentu uzyskania gładkiej i jednolitej masy o gęstości śmietany (jak na zwykłe naleśniki). Zostawić ciasto na ok 30 minut, a przed smażeniem znowu energicznie mieszać przez kilka minut. Patelnię posmarować dokładnie olejem. Wylać porcję ciasta i smażyć ok 2-3 minuty z jednej strony, delikatnie przewrócić na drugą stronę, lekko opiec ok 1–2 minuty. Po usmażeniu kilku naleśników ponownie smarować patelnię oliwą. W oryginalnym przepisie injery smaży się tylko z jednej strony pod przykryciem.

Przygotować soczewicę. W rondlu rozgrzać oliwę z nasionami kolendry, kuminem, mielonym zielem angielskim i zatarem. Kiedy przyprawy zaczną wyraźnie pachnieć wrzucić soczewicę. Wymieszać, podprażyć około 2 minuty. Zalać sokiem z buraka i wodą, osolić. Gotować na średnim ogniu około 5 minut. Dodać ocet jabłkowy. Zmniejszyć ogień i delikatnie gotować, aż soczewica będzie aldente i wchłonie cały sok. Gorącą wymieszać z wyciśniętym przez praskę czosnkiem. Doprawić do smaku solą i pieprzem i odstawić w ciepłe miejsce.  Ciekawym dodatkiem do takiej soczewicy mogą być drobno pokrojone suszone pomidory w zalewie z oliwy lub oliwki.

Dodatek mięsny. Kurczaka pokroić w cienkie paski dodać suche przyprawy, dokładnie wymieszać . Wrzucić na rozgrzany olej i kilka minut smażyć. Lekko zrumienionego i miękkiego kurczaka przełożyć do miseczki. Na tej samej patelni podsmażyć pokrojoną w paski cukinię i pora tak by pozostały aldente. Pod koniec dodać cieciorkę i pokrojone lub całe oliwki. Dodać podsmażonego wcześniej kurczaka i podgrzewać jeszcze dosłownie kilka minut. Na koniec posypać świeżą kolendrą,

Sałatka ze świeżych warzyw. Wszystkie składniki pokroić w drobną kostkę, delikatnie posolić i posypać świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Dodać vinegret i drobno posiekane liście mięty. Całość wymieszać i odstawić na 15 minut.

Wszystkie dodatki do placka podawać w osobnych miseczkach do dowolnego komponowania. Można
podawać także inne zestawy dodatków do placka. Świetnie sprawdzą się wszelkiego rodzaju humusy,
warzywne lub mięsne gulasze, pieczone warzywa itp.





26 komentarzy:

  1. Fantastycznie to skomponowaliscie,gratulacje, ale chyba stopień trudności niemały,a gdzie można kupić te mąkę.Bardzo ciekawy zestaw,👋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robi się to dosyć szybko i można ograniczyć ilość dodatków.

      Usuń
  2. Znakomity zestaw,ciekawy i inspirujący, 👏A gdzie kupuje się mąkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąkę teff i bardzo ciekawe mieszanki można kupić w wielu sklepach. Łatwiej znaleźć wpisując „Pięć Przemian”. Mają wspaniałe mieszanki do pieczenia chleba.

      Usuń
  3. Mąkę można kupić w sklepach Bio lub internecie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała uczta. Chętnie bym się dosiadła do tych smakowitości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy. Z tego przepisu starczy jedzenia dla kilku osób.

      Usuń
  5. Wspaniała egzotyczna uczta :) takie smaki na pewno zapadają w pamięć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepysznie, nigdy nie buszowałam w kuchni etiopskiej, czytałam zafascynowana, dziękuję<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda pysznie :) Chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała propozycja! Same smakowitości!

    OdpowiedzUsuń
  9. Akle ciekawe, egzotyczne specjały :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyglądają potrawy i na pewno smakują wyśmienicie ❤️

    OdpowiedzUsuń
  11. O Matko. Dżemiku, ja myślałam, że to zdjęcie dań, które jedliście w jakiejś wypasionej (i drogiej) restauracji! No mistrzostwo! Wczytałam się w przepis, bo można sobie (przynajmniej w przybliżeniu) wyobrazić smaki tego, co jest tak pięknie zobrazowane :-) A o chlebku injera to słyszałam juz w dzieciństwie, bo namiętnie zaczytywałam się przygodami Brandysa z Panem Biegankiem w Abisynii (może tez to czytałaś?). Wydawało mi się to takie egzotyczne, dalekie... A tymczasem można sobie samemu sprawić taką ucztę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie czytałam Brandysa, oglądałam, a tego nikt nie przeniósł na filmową taśmę. żałuję bo wcześniej dowiedziałabym się o tym placku, i tak oto straciłam wiele lat niewiedząc nic o tym smakowitym chlebku. Polecam zrobienie go wraz z proponowanymi dodatkami jest to strawa aromatyczna i wyrazista w smaku.

      Usuń
  12. Wygląda naprawdę wyjątkowo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie jadłam nic z kuchni etiopskiej, pysznie wyglada, ależ zrobiłam się głodna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie bym spróbowała, bo wygląd bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń