środa, 27 stycznia 2016

Jabłkowy niby kisiel




Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor „Jak się masz koteczku”…
Poważny doktor postawił diagnozę, w moim przypadku to była bardzo miła Pani doktor, ale zalecenia były podobne.
… Oj długo ty długo poleżysz w łóżeczku
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta
Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta…
To tak w skrócie i nie żebym jakoś specjalnie (jak tytułowy kotek) się obżerała czy zajadała kiełbasami i słoniną. Człowiek na takiej diecie wiele do wyboru nie ma, a jeśli nie kocha kleików (szczególnie tych na wodzie) to sami rozumiecie – traci na wadze i odwadze oraz marzy o czymś co ma przynajmniej jakiś smak. Nie ustając w poszukiwaniach sposobów na ominięcie znienawidzonych kleików wyprodukowałam coś na kształt kisielu (w konsystencji), ale nie zawierające mąki ziemniaczanej ani tym bardziej innych niedozwolonych w czasie diety składników. Ponieważ dieta dopuszczała jabłka to wyszedł niby kisiel jabłkowy. Myślałam, że tylko mnie on smakuje jako odskocznia od kleiku, ale kiedy przygotowana porcja w tajemniczy sposób zniknęła, a rodzina oblizywała się po kątach, uznałam że przepis na to coś można upublicznić. 

 


Składniki (na 3-4 porcje):
2 duże jabłka słodkie
2 średnie jabłka kwaśne
½ szklanki wody
150-200 g upieczonej dyni makaronowej (lub innej o mało zdecydowanym smaku dyni)
1 płaska łyżka oleju kokosowego extra vergin 




Jabłka koniecznie umyć i obrać ze skórki, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w cieniutkie plasterki lub zetrzeć na tarce. Do garnka wlać wodę, włożyć jabłka i dusić je do miękkości pod przykryciem przez około 8-10 min. Pod koniec gotowania dodać pieczoną dynię i dusić jeszcze kilka minut. Poczekać aż lekko przestygnie i miksować na gładki, aksamitny mus. Dodać łyżkę oleju kokosowego, wymieszać. Cały mus nabierze cudownego lekkiego zapachu kokosa – pychotka. 


32 komentarze:

  1. Czyli nie ma tego złego... przepis cudowny, mam nadzieję, że ten mus postawił Cię na nogi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak jest już całkiem nieźle, pozwalam sobie nawet na małe ekstrawagancje, z których mam nadzieję, zdam relacje na blogu.

      Usuń
  2. Prezentuje się bardzo apetycznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje też dobrze, a przede wszystkim nie zawiera konserwantów i barwników :)

      Usuń
  3. Smakowity i zdrowy mus ;) Dużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bardzo lubią go też dzieci, a jego smak zależy tak naprawdę od rodzaju jabłek jakich użyjemy :)

      Usuń
  5. To jest deser idealny pod nasze kubki smakowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne!
    Dla mnie to mus, pysznie podany.
    A kleiki na wodzie....Brrrr...

    OdpowiedzUsuń
  7. i ja na taki chętnie bym się skusiła!
    Dużo zdrówka życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do próbowania :) a za życzenia serdecznie dziękuję :)

      Usuń
  8. przepis bardzo ciekawy i che tnie bym spróbowała:)
    dużo zdrówka życze i pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo delikatnie kokosowy smak, który mi bardzo pasował :)

      Usuń
  9. bardzo ciekawy przepis na kisiel, choć chyba bardziej mus :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli doda się więcej wody będzie jak kisiel, w mojej wersji był to raz mus raz kisiel w zależności od okoliczności.

      Usuń
  10. Pomysłowo i smacznie :) zdrówka!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. W obliczu tygodnia na kleiku to jest naprawdę luksusowe i smakowite danie :)

      Usuń
  12. Dużo zdrówka! A to jabłkowe cudo musi być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polubiła je cała moja rodzina to musiało być ekstra :)

      Usuń
  13. Robiłam kiedyś coś podobnego i raz wyszło mi pyszne a za drugim razem miałam właśnie dynię dość aromatyczną i już mi nie smakowało, więc ta uwaga o rodzaju dyni jest istotna:) dodaję też przyprawy: goździki, cynamon... lubię takie deserki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, wszelkie dodatki aromatyzujące nawet kardamon bardzo pomagają :)

      Usuń
  14. Sama z przyjemnością zjadłabym taki deser ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest pyszne i to nie na niby.

    OdpowiedzUsuń